Świadectwa ze szkoły policealnej już nie wystarczy dla potwierdzenia znajomości języka polskiego

W ślad za zaostrzeniami w sprawie wydania wiz dla zagranicznych studentów, które opisywałam w poprzednim wpisie, polski ustawodawca podejmuje kolejne kroki dla posilenia kontroli procesu migracyjnego. Dalsze działania będą dotyczyć m.in. nowelizacji ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe. Celem nowelizacji tej ustawy jest wprowadzenie konkretnych rozwiązań, które mają zamiar uporządkować koordynację procesów migracyjnych i wyeliminować dotychczasowe luki w systemie. Zmiana przepisów ma na celu nie tylko zapobiegać nadużyciom, ale także zapewnić, że osoby przybywające do Polski faktycznie spełniają bardziej restrykcyjne wymagania, umożliwiające im integrację i aktywne uczestnictwo w społeczeństwie.

Planowany projekt zmiany ustawy, mający na celu ograniczyć dotychczasową quasi-praktykę, przewiduje zmiany w procedurach uzyskiwania zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. W szczególności nowelizacja zakłada, że świadectwa ukończenia szkoły policealnej, z językiem wykładowym polskim, nie będą już wystarczającym dokumentem dla potwierdzenia znajomości języka polskiego. Warto podkreślić, że procedura ubiegania się o status rezydenta wymaga przedłożenie certyfikatu znajomości języka polskiego na poziomie co najmniej B1 wydanego przez właściwe instytucje lub uczelnie.

Oznacza to, że cudzoziemcy, którzy chcą uzyskać status rezydenta, będą musieli spełniać kryteria jednoznacznie potwierdzające ich znajomość języka polskiego. W praktyce odzwierciedla się to na przykładzie cudzoziemców, którzy wcześniej przedkładali świadectwa szkół policealnych dla uzyskania statusu rezydenta, po wprowadzeniu nowelizacji będą mieli trudniejszą drogę do uzyskania tego typu zezwolenia na pobyt. Podejście takie jest spowodowane tym, że rzekoma ilość obcokrajowców z państw charakteryzujących się wysokim ryzykiem migracyjnym nie spełniają zasadniczych wymagań dotyczących znajomości języka polskiego do pobierania nauki np. w szkołach policealnych, tym samym nadużywają rekrutacją na polskich placówkach oświatowych. 

 Te zmiany w efekcie mogą pomóc w uszczelnieniu systemu migracyjnego oraz weryfikacji osób przybywających do Polski, które rzeczywiście są zainteresowane podjęciem nauki, a nie jedynie wykorzystywaniem procesu edukacyjnego jako pretekstu do uzyskania statusu rezydenta długoterminowego.

 

Przygotowała:

Maria Stempel
Prawnik imigracyjny 

udostępnij:

podobne artykuły